Miś Błękitek z Przedszkola nr 26 "Pod Tęczowym Parasolem" i jego szczególna historia...
Miś Błękitek jest misiem szczególnym- z wielu powodów. Po pierwsze powstał specjalnie aby odbyć podróż po bydgoskich przedszkolach w ramach projektu "Bydgoszcz czyta Małemu Misiowi" lecz drugi powód jego "bycia wyjątkowym" jest bardziej fascynujący... Otóż Miś Błękitek jest owocem przyjaźni i to nie bylejakiej! Otóż: niecały rok temu grupa Puchatków została obdarzona dwojgiem nowych członków: Anastasiią (na która teraz mówimy Nastka) oraz Panią woźną/ pomocą Olhą- mama i córką. Obie uciekły z pochłoniętej wojną Ukrainy. Puchatki miały wtedy tylko jedną panią ( a dlaczego tylko jedną to zupełnie inna historia)- Panią Dorotkę. Pani Dorotka ucieszyła się, że w końcu nie będzie sama z Puchatkami a na dodatek zyska nową wychowankę-aczkolwiek nie potrafiła mówić po ukraińsku i tym się bardzo martwiła! Na szczęście nie było czym! Mimo bariery językowej Pani Dorotka i Pani Olha rozumiały się bez słów! Okazało się że Pani Olha nie dość że na Ukrainie była nauczycielem przedszkola to na dodatek jest też psychologiem! Pani Olha i Anastasiia szybko uczą się języka polskiego a Pani Dorotka poznaje co chwile nowe słówka i zwyczaje panujące na Ukrainie- obie Panie widzą ile ich łączy! Pani Dorotka ma rodzinę na podkarpaciu i zna wiele tamtejszych zwyczajów, które są podobne do tych z Ukrainy. Ale przejdźmy do sedna! Kiedy Pani Dorota (wraz z Panią Agnieszka, która jest drugim koordynatorem programu w naszym przedszkolu)otrzymałą zaproszenie do kolejnej edycji "Bydgoszcz czyta Małemu Misiowi" wysłała zgłoszenie i zaczęła szukać po całym przedszkolu odpowiedniego misia. Aż w końcu Pan Łukasz- dyrektor Przedszkola Pod Tęczowym Parasolem- przypomniał sobie że zarówno Pani Dorota jak i Pani Olha uwielbiają szydełkować! I w ten sposób powstał Błękitek! z włóczki i szydełek Pani Dorotki oraz z pracy i umiejętności Pani Olhy (która uciekając z Ukrainy zostawiła tam swoją szydełkową pasję i cały sprzęt)! Właśnie dlatego Błękitek jest szczególny- jest symbolem przyjaźni, wspólnych pasji i miłości do literatury! Jest błękitny, a to kolor smutku... Ale i wesoły bo powstał z przyjaźni- takiej bez słów, takiej kiedy spojrzeniem wie się co druga osoba ma na myśli. Pięknej przyjaźni błękitnej i żółtej, białej i czerwonej.